41-208 Sosnowiec
ul. Wojska Polskiego 84
Grób powstańca na cmentarzu w Niwce
11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. W 1918 roku po 123 latach niewoli odzyskaliśmy upragnioną suwerenność. Doczekało jej 3,5 tysiąca uczestników Powstania Styczniowego, których w II Rzeczpospolitej otaczano szczególnym szacunkiem i troską. Odrodzone państwo zadbało o zapewnienie weteranom dożywotniej pensji oraz opieki na starość. Nawet generałowie jako pierwsi oddawali im honory. Z tych zaszczytów i przywilejów nie skorzystał jednak Józef Zawisza - Sikorski, którego grób znajduje się na cmentarzu parafialnym w Niwce. Kiedy wybuchło powstanie, miał 23 lata. Razem z bratem przyłączył się do oddziału pułkownika Dionizego Czachowskiego ( kuzyna Fryderyka Chopina) działającego w okolicach Sandomierza oraz na Kielecczyźnie. Podczas jednej z potyczek został ranny i wzięty do niewoli przez Rosjan. Umieszczono go w szpitalu więziennym, skąd zbiegł przebrany za kobietę. Pomysłowy uciekinier przekroczył granicę rosyjsko- austriacką. Potem przedostał się do Szwajcarii, gdzie rozpoczął pracę w fabryce zegarków. Zaborcy wzięli odwet na bliskich młodego powstańca. Jego rodzice stracili cały majątek, zostali zesłani na Syberię. Po ogłoszeniu amnestii dla uczestników zrywu 1863 roku Józef Zawisza - Sikorski wrócił do kraju. Na początku XX wieku zamieszkał w Dańdówce. Tu zmarł przed zakończeniem I wojny światowej, nie doczekawszy powrotu Polski na mapy świata.
Zdjęcia załączone do artykułu:
41-208 Sosnowiec
ul. Wojska Polskiego 84